Prawie nic nie jem a tyję. Dlaczego ?
Obecnie coraz większym problemem społecznym jest nadwaga i otyłość zarówno u osób dorosłych jak i dzieci. Coraz liczniejsza grupa pacjentów skarży się, iż spożywa niewielką ilość jedzenia, a ich waga wzrasta lub „stoi w miejscu”. Dlaczego tak się dzieje? Czemu stosując restrykcyjne diety nasza waga się nie zmienia?
ANALIZUJĄC 24 GODZINNY WYWIAD DIETETYCZNY DOCHODZIMY DO WNIOSKU, IŻ BARDZO LICZNA GRUPA PACJENTÓW Z NADWAGĄ I OTYŁOŚCIĄ SPOŻYWA CODZIENNIE 1000 LUB MNIEJ KALORII, A ICH WAGA SIĘ NIE ZMIENIA LUB ROŚNIE. CZYM TO JEST SPOWODOWANE, DLACZEGO TAK SIĘ DZIEJE? CZEMU OTRZYMUJĄC DIETĘ 1200 KCAL, A SPOŻYWAJĄC WCZEŚNIEJ ZALEDWIE 1000 KCAL CHUDNIEMY?
Problemy z jedzeniem, prawie nic nie jem a tyję:
OTÓŻ ZNACZNA GRUPA TYCH OSÓB SPOŻYWA ZALEDWIE DWA POSIŁKI W CIĄGU DNIA. WIĘKSZOŚĆ Z NICH NIE JADA ŚNIADANIA, CO JEST OGROMNYM BŁĘDEM DIETETYCZNYM. ŚNIADANIE JEST PODSTAWOWYM POSIŁKIEM WCIĄGU DNIA, NIE NALEŻY ZAPOMINAĆ O JEGO SPOŻYCIU. JADAJĄC TYLKO 2 POSIŁKI DZIENNIE NASTAWIAMY NASZ ORGANIZM NA TRYB „OSZCZĘDZANIA”. „BOI” SIĘ ON, ŻE NIE ZOSTANIE DOSTARCZONA MU ODPOWIEDNIA ILOŚĆ ENERGII I SKŁADNIKÓW ODŻYWCZYCH NIEZBĘDNYCH DO PRAWIDŁOWEGO FUNKCJONOWANIA. JEGO OBRONĄ JEST GROMADZENIE ZAPASÓW W POSTACI TKANKI TŁUSZCZOWEJ NA „GORSZE CZASY”. NIEREGULARNE SPOŻYWANIE POSIŁKÓW POWODUJE ZWOLNIENIE TEMPA PRZEMIANY MATERII. W DALSZEJ KONSEKWENCJI ZAŚ PROBLEMY Z UTRZYMANIEM STAŁEJ WAGI I JEJ REDUKCJĄ W RAZIE KONIECZNOŚCI.
Analizując sposób żywienia tych osób, dochodzimy do wniosku, iż ich codzienna dieta jest niedoborowa pod względem ilości spożywanych witamin, mikro i makroelementów. Każda z tych osób spożywa zbyt małą ilość błonnika pokarmowego. Zaburzone w ich jadłospisie są proporcje względem siebie węglowodanów, białka i tłuszczy. Prawie każda z osób spożywa zbyt mało białka, zbyt dużo tłuszczu i za mało lub za dużo węglowodanów względem wartości kalorycznej diety.
Wprowadzając zbilansowaną dietę od 1000 do 1300 kcal, składającą się z 5 posiłków w ciągu dnia oraz w obfite, pełnowartościowe pierwsze śniadanie (spożyte nie później niż 30 minut po przebudzeniu), obserwujemy u każdej z tych osób spadek wagi od 0,5 do 1,5 kilograma tygodniowo.
Analizując powyższe wyniki dochodzimy do wniosku, iż nie tylko wartość kaloryczna diety wpływa na prawidłowy przebieg utraty wagi. Podstawowym i niezbędnym elementem prawidłowego odchudzania jest w pełni zbilansowana, indywidualnie dobra dieta. A także ogromy wpływ na utratę wagi ma regularne spożywanie posiłków o mniej więcej stałych porach.
Jeżeli uważasz, że masz podobne problemy. Masz dość ciągłego „głodzenia się”, które nie przynosi żadnych efektów. Nie zwlekaj, umów się na spotkanie z dietetykiem. Gwarantujemy Ci, że z nami osiągniesz swój cel. Pamiętaj, odchudzenie polega na jedzeniu, a nie głodzeniu się.
DIETETYK KLINICZNY MGR KINGA KUŚKA
Artykuł: Prawie nic nie jem a tyję. Dlaczego ?
Październik 15, 2015